Ulubieńcy #2

Hejka, hej to już druga część moich ulubieńców ( same kosmetyki ). Nie przedłużając zapraszam do bardzo ciekawej lektury :D

Pierwszym kosmetykiem jest puder transparenty, matujący z Miss Sporty. Generalnie jestem z niego bardzo zadowolona, zdecydowanie wole w kamieniu, niż sypki puder.

Następną rzeczą jest podkład matujący z Rimmel  Stay Matte. Ja mam odcień light ivory 091, jestem bardzo z niego zadowolona super matuje i się trzyma.

Jak jest puder, podkład to i nie może zabraknąć korektora. Jest on również z Miss Sporty odcień 001 light. W sumie spełnia moje wymagania.

Tym razem coś do brwi, mianowicie cienie do brwi z Essence ja mam wersje jaśniejszą. W zestawie mamy dwa odcienie cieni, pędzelek i szablony.

Coś do ust, jest to  balsam z Avon'u już dawno nie miałam tak ładnie pachnącego i nawilżającego. Kosztował bardzo mało a jest bardzo bardzo dobry.

Następnym kosmetykiem do ust już jest coś z kolorkiem, czyli kredka. Jest ona z Essence kolor to 006 satin mauve, godna polecenia, trzyma się długo na ustach i kolor jest bardzo super (matowy).

Perfuma z Avon'u Premiere Luxe. Trzyma się cały dzień nawet dłużej i zapach jest boskiiii. Niestety kończy mi się już, ale zastanawiam się czy nie kupić takiej samej drugiej.

Już ostatnim produktem jest coś do włosów. Olejek z Schwarzkopf GlissKur, bardzo dobrze nawiliża końcówki, które wyglądaj po użyciu na mniej poniszczone co jest wielkim plusem.

To już koniec tego postu. Chciałabym Was jeszcze przeprosić za to, że tak dawno nie dodawałam żadnego postu, ale nie mam żadnej ''weny''? Byłoby mi milutko gdybyście dla mi w komentarzach jakieś pomysły.